klimatyzacja wentylacja

klimatyzacja jest dla ludzi- strona jak wybrać, zamontować, używać klimatyzacje

trójnik

brak komentarzy

Mam do wykorzystania około 12m2 (nie pamiętam dokładnie ile) dachu z wiatrołapu. Dachówka betonowa. Jak najlepiej wykorzystać te kilkanaście metrów?Kupić 2 kolektory słoneczne po 2m2 w sumie za 2000zł i zmontować samemu prosty system “solarny”. Za mała powierzchnia na odzysk ciepła spod połaci, do tego dachówka, także lepiej idź w stronę DIY kolektor słoneczny, albo kupny, ale zmontowany samemu z gotowych elementów. Jaki masz bojler?
Daszek skierowany na południowy-wschód.30 stron rozmyślania i nie ma sposobu by wykorzystać dachówkę?
W sprawie tego patentu pod blachą z youtuba.
Zastanawiałem się nad położeniem “kaloryfera” zrobionego z czarnej PE25. Wszystko pozgrzewane na trójnikach. Warte zachodu?Też mi się zdaje, że bez sensu układ z trójnikami. Prościej i bezpieczniej zrobić to bez łączników-tylko rura. Konieczne byłoby zwiększenie układu, żeby większa powierzchnia mogła pracować, choć pewnie parametrów za wysokich nie osiągnie przez te dachówki.
Dach będę robił od połowy kwietnia. Możliwe wszystkie opcje.

potrzeba

brak komentarzy

Chyba lepiej będzie zerwać dachówki, dać folię od góry i położyć na to dachówki z powrotem. Trochę skomplikowane ale możliwe do zrobienia. Myślałem, też nad połączeniem kilku kanałów razem. Ale nie mam wymiennika jak u jaśka, mam bezobsługowe grzejniki o mniejszej sprawności oraz mniejszym zapotrzebowaniu powietrznym. Jeżeli powietrza w pojedynczym kanale nie wystarczy do sprawnego działania, to cały projekt do bani. mógł zerknąć na osiągi i możliwości kolektora “grzejnikowego”. Z tego co pamiętam, to kolega z Podlasia (zimny region) od około 7 lat używa dwóch takich kolektorów – opisał własne spostrzeżenia, wyniki – ile da się wycisnąć z grzejnika. Poszerzając horyzonty dodam, że grzejnik z elektrody pracuje płytą, u mnie pracuje radiatorami. Czyli pracuje w reżymie dla którego został przeznaczony: wymiana energii woda-powietrze.w pierwszym przypadku płyta jest wystawiona bezpośrednio na promieniowanie słońca a w drugim powierzchnia grzejnika odbiera ciepło od powietrza które go omywa …Potrzebowałem dwie godziny szperania, by trochę zrozumieć o co chodzi, no i obliczyć układ jaśka. Ty zrobiłeś to w dwie sekundy – respekt.
Wziąłem różnicę 10* nie 12* wyszło ci 2.6kW, mi 1.7kW. Czyli ja coś nie wziąłem pod uwagę?
Ale, to nie istotne temat został zobrazowany i to najważniejsze.
A teraz tak, ja mam w grzejniku 3 litry wody. Ona tam sobie siedzi dopóki ktoś nie odkręci kran. Woda czeka w grzejniku tak jak woda czeka w zasobniku. Pisałem o tym, że raczej stawiam na to żeby w grzejnikach przechowywać gorącą wodę. Na razie grzejniki będą moim zasobnikiem.
A więc na podgrzanie tej wody o 10* potrzebuję 116w/h i 5m3 powietrza o stosownej temperaturze. Nadal nie wiem jaki powstaje ciąg w słoneczny dzień w moim kanale. Na przykład wentylatorek od komputera pompuje 30m3 powietrza. Jeżeli będę musiał wstawić taki wentylatorek za 8 zl. To nie komplikuje to zanadto mojego urządzenia.
problem w tym że powietrze jest bardzo słabym nośnikiem więc trzeba go przemieścić ogromne ilości aby przenieść energię …ile oddaje powietrze ?
500m^3 temp 50st do spadek do temp 38st
ro powietrza 1,3 razy CP 1,2 razy 500 razy delta t 12st =2,6 kW
mocy … co daje 2 st dla tony wody na godzinę … przez np 8 godziny to da 16 st
przy założeniu że będzie to spadek z +50 na +38st
Moja wzmianka była w kontekście lektury dla Ciebie, poszerzenia horyzontów. Może skróci to Twoje błądzenie w temacie, bo z aktualnego projektu nie wyciśniesz wiele. A przecież zakładasz, że będzie tanie w wykonaniu i skuteczne w działaniu. Sprawność vs poniesione i eksploatacyjne koszty.

połączenie

brak komentarzy

moje całe kompletne uruchomione i zabezpieczone “ustrojstwo” kosztowało ok.2,2k…
w słońcu w ciągu kilku godzin grzeje 300 L wody do temp. 50*z całego dachu … a i tak z tego co pisał nie ma idealnie zwróconej połaci.
Ja wiem gdzie jest taka połać i jest blacha trapezowa … i 70m^2 blachy rozgrzanej do 70st
nawet w zimie jest przyjemnie ciepło przy słońcu… o lecie nie mówię teraz zebranie tego spokojnie mały basen można grzać …Podobnie jest z kolektorem dachowym wodnym. 180mb. rurki pex rozłożone na 40m2 dachu krytego papą (kładzione pod papa w betonowym radiatorze) da to samo co jaśkowy wynalazek,tyle,że zaczyna działać od kwietnia. Ale za to jest obrzydliwie tani. Dlatego ja jestem za bezpośrednim wykorzystaniem podgrzanego powietrza.
Bardziej to się sprawdzi w mniejszej aplikacji t.j kolektor powietrzny na ścianie. nie snuję żadnych przypuszczeń a buduję by sprawdzić. Powiec ile produkujesz powietrza by podgrzać 1 litr wody o 10C. Jeżeli nie masz jak to zmierzyć, to wystarczy, że podasz t wody rano, oraz na wieczór, litry powietrza, czas pracy urządzenia, oraz kW, t powietrza na zewnątrz. Znając te liczby, będziemy mogli porównać je z moim “grzejnikiem” gdy go odpalę.
Dachowy kolektor ma dużą powierzchnię wymiany i w okresach przejściowych spore straty ze względu na długą drogę transportu ciepła. nie snuję żadnych przypuszczeń http://pogotowie-wodociagowe.pl a buduję by sprawdzić. Powiec ile produkujesz powietrza by podgrzać 1 litr wody o 10C. Jeżeli nie masz jak to zmierzyć, to wystarczy, że podasz t wody rano, oraz na wieczór, litry powietrza, czas pracy urządzenia, oraz kW, t powietrza na zewnątrz. Znając te liczby, będziemy mogli porównać je z moim “grzejnikiem” gdy go odpalę.Zedrzyj membranę … i od spodu jakimś czymś uszczelnij te dachówki …
a membranę daj tak 10cm pod dachówkami ponownie …
Między krokwiami zrób sekcje i pod szczytem pogotowie wodociagowe każdej sekcji połącz je w jedne układ jedną rurą do jednego miejsca i tam na wymiennik .
rura wzdłuż kalenicy dachowej .
pół maja czerwiec i pół lipca od północy jeszcze by zbierał
w jeden słoneczny letni dzień ten układ jest w stanie zagrzać ok. 1000 L do około 40*, to jest system który dostarcza ogromne ilości energii ale w niskich temperaturach…

membrana

brak komentarzy

nie możno rozciąć membrany, bo nad niej wiatr hula tam i z powrotem. Więc raz jest gorąco, raz zimno. Jeżeli dam wiatraczek, to będzie zaciągał też powietrze pomiędzy dachówkami. W upalne dni to penie bez różnicy. Ale jak robiłem eksperyment. To na polu w cieniu było 14C a na szczycie mojej konstrukcji było 20C. Więc to działa, czyli grzeje, czy zagrzeje wodę to się okaże. Już mam złączki dla rury alu-pex i korek w miejsce zaworu. Rury kupię za tydzień i w drogę. Nie będzie działać trudno, będę się zastanawiał jak to rozruszać. Niewiem jak puścić rurki od grzejnika do zasobnika. Czy dać powrót wzdłuż krokwi w dół, tam puścić pod wełnę na strop i dojechać do komina przez strop wdół prosto do zasobnika. Wychodzi mi 20 m rury i gdybym nie chował ją pod wełną to zbankrutowałbym na otulinie. Tyle, że jak woda w ruże będzie miała 10C to pewnie będzie się skraplała woda, bo pod wełną mam całkiem ciepło. Co z tym fantem zrobić
Zastanawiałem się nad trójkątem i może tak zrobię gdy uruchomię grzejnik. Takie dodatkowe ocieplenie całości.nie rozumiem tych kosztów. 300 zł poliwęglan + silikony x zł., rozkręcanie dachówek by uszczelnić od środka. W imię jakich Watów? Musimy tą konstrukcję z czymś porównać. Pisałem, że parę dni temu miałem 20C, czy ktoś miał więcej?
Również walory estetyczne, nie kładzie się dachówki by ją przykrywać poliwęglanem
Podkreślam, że w moim kanale jest ciąg, bo czerpnia znajduje się w podbitce a wylot na północnej stronie dachu. Grzejnik w instalacji pełni rolę wymiennika oraz zasobnika. Więc nie ma tu zawrotnych przepływów. Woda będzie pobierana dopiero w chwili odkręcenia kranu z gorącą wodą.Przecież otulina do alupexa kosztuje grosze. Wiadomo, że to chińskie, ale lepsze to niż nic. na 20m zużyjesz może 4 rolki po 6zł, 24zł to chyba niedużo? Jak zaczniesz sprzedawać swoje rozwiązanie, to takie 24zł jak nic zarobisz na każdej sztuce, więc głowa do góry (złośliwiec ze mnie straszny).

zasilone

brak komentarzy

Mam już grzejnik w kanale. Grzejnik mieści równe 3 litry wody. Grzejnik zasilany od dołu. Chyba nie będę kombinował z zasilaniem i zostawię jak jest. Czyli wejście wody podłączę do „wyjścia” na grzejniku a wyjście wody ciepłej zamiast argumentacji swoich poglądów, za tym żeby odbierać ciepło z dachowca też w zimie (podkreślam, że niema żadnej irytacji w moich wypowiedziach. Proszę więcej nie irytować się, czytając moje teksty) proponujecie mi budowę solarów z elektrody. Pofatygowałem się i odliczyłem ile mi będzie kosztowała zimowa wersja. Więc proszę Was o liczby Nie pytam jak ma grzać wodę, bo sposobów jest wiele. Pytam http://naprawa-kanalizacji.pl jak wyprowadzić ten projekt na prostą. Bo mogę błędnie zakładać, że będzie działać wszystko tak jak sobie to ubzdurałem. A w praniu się okażę, że coś istotnego przegapiłem. Dla tego czyham na Wasze konstruktywne uwagi, bo mi pomogą uniknąć błędów.Twoje rozwiązanie jest tanie, ja lubię rzeczy tanie, ale obawiam się, że Twoje rozwiązanie jest proporcjonalnie tak tanie, jak mało skuteczne.
Przy rozwiązaniu , możesz zastosować zwykły sterownik od CO za 80zł, wstawiając sondę temperatury pod dach, która odpali wiatrak i pompę obiegową po osiągnięciu ustawionej temperatury. Nie powiesz, że to drogie rozwiązanie, a będzie działać całkiem całkiem? zrobiłbym tak: w membranie wyciął 2 otwory, wstawił rozety, jak to mam u siebie zrobione i ciągnął powietrze.Dolny otwór poniżej grzejnika, górny powyżej, zaizolowane tą twoją folią. Więcej zyskasz niż pod membraną. Jednak chyba musiałby być jakiś wiatrak, żeby wciągał ciepłe powietrze ?! Albo jeszcze inaczej- na tym stryszku wydzielił i zaizolował całość między krokwiami- taki trójkątny zbiornik powietrza(wlot i wylot jak wyżej). Większa ilość ciepłego powietrza powinna lepiej nagrzewać grzejnik. Jeśli się mylę prostujcie
Na przykład, chciałem bać nagrzewnice samochodowe ale ktoś na zwrócił uwagę, że nie wytrzymają ciśnienia z sieci, więc odpada. Dla tego daję grzejniki, bo grzejnik trzyma do 13 bar. Jest to najtańszy i łatwo dostępny wymiennik woda-powietrze. W razie powodzenia przetkanie rury tego projektu, każdy będzie mógł zbudować taki układ. Każdy kto ma podobną więźbę dachową. Niema tu, żadnych kosztowych uszczelnień dachówki, instalacji 3 razy drogiego od blachy poliwęglanu.
Bez wątpienia, że dachowiec jest lepszy pod każdym względem ale kogo z Was stać na zamówienie specjalnego sterownika do tego dachowca?
Mój projekt nie wymaga nic, co nie dostaniecie w każdym lepszym sklepiku przemysłowym.

zjawisko

brak komentarzy

Wracając do pomysłu rekuperacji powietrza z okapu kuchenki.
Chcę dać spiro aluminiową 80-kę do kanału okapowego. Wyprowadzę ją pod kuchenkę i tam zrobię kratkę. W róże będzie zainstalowana klapa zwrotna, która będzie zapobiegać cofaniu się powietrza. Nie bardzo rozumiem, gdzie tu rekuperacja. Mają być 2 rury- jedna normalna wyciągowa i druga pod kuchenką ma wtłaczać powietrze? Po co?
O niebezpieczeństwie zdmuchnięcia płomienia pomyślałeś? Jeśli to kuchenka gazowa oczywiście.Jak tylko zainstaluję GWC, to też przestanę się martwić tym problemem
A na razie go nie mam, więc skoro okap (nowiutki) wywala mi z domu 70m3 ciepełka, to na jego miejsce musi wejść powietrze z pola. Taka jest przyroda zjawiska wymiany powietrza.
Gdy okap będzie włączony, wentylatorek będzie zaciągać powietrze z pod kuchenki. Jak myślicie czy to będzie działać? Czy jednak będzie konieczne instalowanie wentylatorka nadmuchowego. Gdzie lepiej zrobić czerpnię: na poddaszu czy na polu poza dachem Okap kuchenny podłączony do komina, ma własny kanał. Więc gdy teściowa bądź żona gotują (a robią to często), to okap wyrzuca na zewnątrz pokaźne ilości powietrza. Ponieważ nie możno zainstalować zwykłego rekuperatora by odzyskiwać straty. Doszedłem do wniosku, że włożę do komina (okapowego) rurę spiro i w chwili odpalenia okapu, będę odpalał nadmuch świeżego powietrza przez tą rurę. W tę sposób odzyskując cześć ciepełka. Poszedłem dalej i stwierdziłem, że jeżeli wyprowadzę tą rurę pod kuchenkę w podłodze. Gdy odpalam okap to ciąg który on generuje nie zdmuchuje żadnego płomienia. Spodziewam się, że okap zacznie zaciągać powietrze z kratki w podłodze pod kuchenką. Okap wyciąga z domu około 70m3/h. Jest to jedna piąta całego powietrza w domu, więc mieszkanie wyraźnie się wyziębia w czasie pracy okapu. Instalując “spirowy rekuperator” spodziewam się, że zapobiegnę temu zjawiskowi.zdecydowanie zdezelowany okap. Wywal tego gruchota i kup nowy, albo lepiej przesiądź się na pochłaniacz – całe ciepełko zostanie w domu
I nie ma szans żeby te 70m3/h wychłodziło ci chałupę, jeśli coś takiego odczuwasz, to musi być to inny problem

wzrost

brak komentarzy

Tak na szybko licząc, myślę że twój fundament będzie tańszy 10-15tys. od płyty.
Przede wszystkim przez dużo tańszy styropian w twojej koncepcji.
Jedyna wątpliwość jaką można mieć to jak Twój styro przetrwa próbę czasu w tych trudnych warunkach. Nie obawiam się, że coś się z nim stanie, bo mam dobre warunki gruntowe pod domem. Wody gruntowe praktycznie nie mierzalne, sam piasek na całej działce. Dlatego styro będę kładł bezpośrednio na zagęszczonym piachu. Żadnych folii, żadnego chudziaka. A w piasku, pomiędzy ławami będzie osadzony żwirowy GWC w układzie tichelmana, który w zimie będzie wysuszał grunt pod domem. Raczej mam na myśli mało przyjazne środowisko, duża wilgotność.
Ja osobiście wolałbym mieć tam coś bardziej odpornego, bo poprawić później będzie raczej niemożliwe.Pomyliłem się wcześniej, lambda w takich warunkach może tylko wzrosnąć. Jak by spadała to by było świetnie
Ty mówisz że nie wzrośnie, basf podaje większą lambdę dla tego samego styro, ale zastosowanego w gruncie.
Zresztą było na forum linkowanych sporo różnych badań czy to na zlecenie jednych (XPS), czy drugich (EPS), ale zawsze jednak wskazywały, że izolacyjność się jednak pogarsza.
Z drugiej strony dajesz 30cm, więc nawet jak lambda spadnie o połowę to i tak nie będzie źle.
Co do styro to “zwykły”, grafitowy
To jest jakaś odmiana aqua, czy zamierzasz wpakować najzwyklejszy EPS 80?

materiały

brak komentarzy

Chciałem przy okazji zastanawiania się nad systemem grzewczym do pasywniaka zwrócić uwagę na to,że w takim domu to głównie zużycie cwu wpływa na wybór systemu grzewczego.
Kombinujecie ze zmniejszeniem zużycia na c.o a tu się okazuje,że zużycie na cwu będzie 2x większe. policzyłem wszystko, fundament 1,25m wys długość 89mb: koparkowy do zciągnięcia warstwy humusu i wykopki pod ławy, beton na ławy i stal, bloczki thermomur, dodatkowe 10cm styro docieplenia, siatki, kleje, hydroizolacje dwustronnie, beton i stal na fundamenty, izolacje poziome, koparkowy do zasypania fundamentów i koszt wypożyczenia zagęszczarki, wylewka betonowa wewnątrz 10cm, opaska 3m wkoło budynku gr średnio 20cm, swoich autorskich instalacji nie liczę bo to osobna sprawa – na wszystko mam wycenę, wszystko kupuję w jednym składzie po 3-miesięcznych negocjacjach cen także wyceny mam, projekt mam szczegółowy łącznie ze specyfikacją to i policzyć nie trudno.

Napisałem przecież że robię sam, to o jaką robociznę ci chodzi/ koparkowego i najem sprzętu policzylem
Policzyłem wszystkie materiały i te co mam i te co ich nie mam – z tego wszystkiego najdroższy jest beton bo ponad 9 tyś

Przeciętny szaraczek powiadasz? A opisz no przeciętnego szaraczka, bo jeśli się okaże, że to huma-huma-humanista to odpowiedź brzmi
da radę ogrzać dom i CWU pompą ciepła Panasonic aquarea o mocy 3,2kW, która na allegro kosztuje 13tys. zł brutto to na kamerowanie wentylacji samej różnicy w stosunku do twojej pompy zaoszczędzi 10tys. zł. Te 10 tys. powinno mu wystarczyć do polepszenia izolacji i zejście do pasywności. Dlaczego zatem tego nie zrobić, skoro koszty inwestycyjne są identyczne jak u ciebie, a rachunki będzie miał niższe ?
Z drugiej strony,po takich zabiegach zmniejszających zużycie na c.o to gdzie sens instalowania pompy do c.o gdzie zużyjemy ok.600kWh za cały sezon ?
No ale cwu nie ocieplimy i te 4000kWh trzeba liczyć.
I następne strona,skoro i tak zmniejszymy cwu jednym urządzeniem a przy okazji zmniejszymy tym urządzeniem c.o to gdzie sens zmniejszania za wszelką cenę zużycia na c.o do niewyobrażalnych wartości z COP 600kWh ?

brak komentarzy

kominek będzie pogarszać szczelność więc aby zrobić pasywny to trzeba dołożyć trochę styro, ogólnie nie jest mi potrzebny i szkoda na to kasy. Farelka to przenośnia. Można oczywiście ich używać ale bardzo komfortowe to nie jest, poza tym kto chciałby takie coś w pokoju. Nagrzewnica kanałowa lub kanałowa PC. Jest trochę droższa ale umożliwia chłodzenie. Można też zastosować termowentylatory do zabudowy. Masz kratkę w ścianie i nic więcej. Zaleta taka, że kratka nisko więc obieg ciepłego powietrza taki jak powinien być. Może też służyć za wentylator w lecie. Taniej już się nie da.
jak myślisz z farelką? przy każdym nawiewniku jedna farelka? da się tym jakoś sterować? aby przykładowo ustawić temperaturę 21-22st aby była utrzymywana. wymiary domku po zewnątrz nie licząc garażu to 11×9 więc prawie 100m2, plus garaż jakieś 54m2 i weranda przeszklona 6m2 więc 60m2 będzie na tradycyjnym fundamencie. więc za to wszystko mam nadzieję że zmieszczę się w 50k. jak się zmieszczę w 40k to będzie super. będę starać się robić tak aby płyta wyszła równiutko bo na nią od razu będę chciał dawać posadzkę. dla mnie osobiście inwestycja w pasywność jak się zwróci na emeryturę to będę zadowolony. do tego czasu pracując człowiek jakoś sobie poradzi a potem może być ciężko i też trzeba jakoś żyć. pisałem wiele razy ale powtórzę jeszcze raz, na dzień dzisiejszy nie opłaca się budować domu pasywnego, ale patrząc na to że ceny energii rosną i będą rosnąć to im będzie droższa tym okres zwrotu będzie mniejszy. nie ma co się ograniczać do dnia dzisiejszego. można popatrzeć na dzisiejsze domy budowane w latach 80-tych. dziś bez termomodernizacji te domy są bardzo drogie w utrzymaniu. a kiedyś jak węgiel był tani to nie opłacało się dawać ocieplenia. dziś to każdy daje min. 10cm lub 15cm. a i tak to jest mało. wystarczy że za klimatyzacja Ursynów parę lat cena za energię wzrośnie dwukrotnie to jak dziś ktoś płaci za ogrzewanie 1500zł to wtedy będzie płacić 3000zł. a ceny na pewno pójdą do góry. lepiej jest od razu zrobić domek który będzie bardzo mało zużywał.
ja opracowałem sobie myśl na temat domu super pasywnego który nie powinien być droższy od domu energooszczędnego pod warunkiem że nie będzie trzeba instalować ogrzewania a takie jest główne założenie domów pasywnych. jak konstruktor potwierdzi mi że można zrobić tak jak chcę to będzie to opłacalne. jedynie chyba trochę zawyżyłem koszty stanu 0 bo faktycznie nie będzie to takie drogie. najdroższe jest ocieplenie a za nie wyjdzie tylko 15k, więc pewnie może w 30k uda się zmieścić robiąc samemu czy z pomocą rodziny. czas pokaże.
czas budowy mam uzależniony od tego kiedy żonie rozkręci się praca bo otworzyła żłobek i jak na razie jest cienko. ledwo na opłaty starcza ale od września będzie więcej dzieci i może to ruszy lepiej. jak tak będzie to w przyszłym roku załatwiam formalności, projekt i pozwolenie na budowę. jak to będę mieć to rozglądanie się za kredytem. chciałbym go załatwić na zimę aby móc przez ten czas zamówić materiały które liczę że będą tańsze tak jak zawsze są tańsze. mam gdzie to trzymać bo placu mi nie brakuje więc można magazynować. będę się jeszcze musiał wpisać w kolejkę po proszek do pigeona aby na następną wiosnę już mógł do mnie przyjść cały tir. z tego mam zamiar zrobić opaskę wokół płyty i ocieplenie podłogi w garażu i fundamentu garażu. niby nie ogrzewany planuję garaż ale ocieplić nie zaszkodzi a tym bardziej że nie będzie to zbyt drogi. zawsze się to przyda jak będzie coś trzeba dzióbać z autem przez zimę. na ściany zew.garażu dam z 10cm białego styro i będzie przynajmniej fajnie się tynkować.
kominek będzie pogarszać szczelność więc aby zrobić pasywny to trzeba dołożyć trochę styro, ogólnie nie jest mi potrzebny i szkoda na to kasy.jak myślisz z farelką? przy każdym nawiewniku jedna farelka? da się tym jakoś sterować? aby przykładowo ustawić temperaturę 21-22st aby była utrzymywana.

oszczędny

brak komentarzy

Niestety nie widzę tu nic co by dotyczyło mnie – budynek projektowany jako energooszczedny, OZC by Asolt, Pompa dobrana tak, ze przy -15 daje mi 5,9kW przy zapotrzebowaniu domu 4,2, wiec nie jest przewymiarowana, dom ciepły, zrobiona termowizja, WM ustawiona na 15% cała dobę. Jedyna rzecz to 7 okien dachowych przez które sporo ciepła spierdziela a własnie na poddaszu mam nizsza temperaturę niż na dole o około 1st.Można na nim ustawić 4 różne temp, więc możesz w pełni wykorzystać okienka taniego prądu. Poza tym jest bezprzewodowy i posiada sterowanie za pomocą temp wewnętrznej lup temp posadzki. Używam trzeci rok i na prawdę dobrze steruje moją pompą.Można na nim ustawić 4 różne temp, więc możesz w pełni wykorzystać okienka taniego prądu. Poza tym jest bezprzewodowy i posiada sterowanie za pomocą temp wewnętrznej lup temp posadzki. Używam trzeci rok i na prawdę dobrze steruje moją pompą.

co do pompy to jeśli dobierałeś ją do wg OZC liczonego dla -16/20, a teraz chciałbyś mieć ponad 22st to nic dziwnego, że ona może lekko niedomagać To już najprawdopodobniej kres jej możliwości…
Eurostera podpina się do pompy dokładnie tak samo jak auratona, czy każdy inny termostat typu On/Off. Programowanie jest banalne, bardzo ważny jest natomiast dobór właściwego miejsca dla czujnika temp, co słusznie zauważył kolega fachman

co do pompy to jeśli dobierałeś ją do wg OZC liczonego dla -16/20, a teraz chciałbyś mieć ponad 22st to nic dziwnego, że ona może lekko niedomagać To już najprawdopodobniej kres jej możliwości…
Eurostera podpina się do pompy dokładnie tak samo jak auratona, czy każdy inny termostat typu On/Off. Programowanie jest banalne, bardzo ważny jest natomiast dobór właściwego miejsca dla czujnika temp, co słusznie zauważył kolega

podłaczone

brak komentarzy

Jakiś czas temu kontaktowałem się z nimi. Twardo trzymali ceny oparte na tych katalogowych. Dałem sobie z nimi spokój, a oni po roku odezwali się do mnie chętni dyskutować. Trochę za póżno, wcale nie żałuje. Słuchajcie, powiedzcie mi na jakich nastawach krzywej pracujecie przy takich jak teraz temperaturach i jaka temp w domu utrzymujecie. Pytam bo ostatnie dni miałem u siebie 35st przy +10 oraz 40st przy -15 i powiemk szczerze ze pompa ledwo utrzymuje 21,5 w porywach do 22 w nocy w dzień srednio o pół stopnia wyżej i pracuje praktycznie cały czas, Średnio jak zerkałem na pompe to idzie 38-39 na zasilanie. Dopiero przed chwila podniosłem na 37-42. Dziś go podłaczyłem. Czytam że radio jest podłaczone i sparowane z odbiornikiem. ok. Dioda w odbiorniku pali na czerwono. Pompa pracuje, dioda na pompie zielona. Jak naciskam przycisk na odbiorniku delta tore na około 10s. słychac cykniecie i pompa przestaje pracowac ale dioda nadal swieci na zielono. Teoretycznie ok – termostat załaczony. Biorę w reke tyboxa i ustawiam temperature w trybie recznym na 28st. Pokazuje sie z lewej strony taka kropelka która oznacza ze do pompy skierowane jest polecenie grzania. Jednak ona sie nie załacza. Jakby brak komunikacji.

Robię więc test łacza który wychodzi prawidłowo tzn łacznośc miedzy odbiornikiem a radiem jest. O co tu chodzi.

Jak załacze przycisk na odbiorniku znów na 10sek. pompa włacza sie automatycznie i pracuje. Wyglada to tak jakbym tym przyciskiem mógł załaczyć funkcję termostatu lub go ominąć bez wchodzenia w menu pompy.

ja mam cały rok takie same ustawione -15 na 39st a +15 na 32st
ale nigdy na zasilaniu jeszcze +35st nie wiedziałem
Przy mrozach jak -16st chodziło na zasilaniu +33-34 przy mrozi np:-7st na zasilaniu +32st
tak mniej więcej do -12st-13st w nocy i -4-5st w dzień grzeje mi to dom do 23,2-23,4st 100% w taniej taryfie (12h/doba razem z CWU). Od wczoraj już grzeję tylko w taniej.
Przez 3 czy 4 dni jak w nocy miałem od 14-16st i w dzień od -7 do nawet-11st to dołożyłem termostatem 3-4h grzania w dzień. Temperatura była ok 22,8st ale dzięki temu, że w dzień grzałem 6h od godz. 13.00-19.00 to komfort był taki sam jakbym miał 23,2st. U siebie na zasilaniu max widziałem 35st, a krzywa dla -15 jest na 37st, w domu mam cały czas pomiędzy 22,8-23,3st, a córka u siebie ma ponad 25st. Pompa pracuje około 18-19h na dobę, więc jest jeszcze zapas.
Na te duże mrozy zmieniłem tylko klimatyzacja Wilanów na sterowniku rekuperatora nawiew z 25% na 15% w nocy i z 40% na 25% w dzień. A w nocy od 23.00-4.00 i w dzień jak Nas nie ma od 8.00-12.00 mam rekuperator na 0. Dla Nas 3 w domu z dzieckiem i reku 400m3 w zupełności to starcza bo i tak żona wietrzy dom jak jest powyżej 0st..

ja mam cały rok takie same ustawione -15 na 39st a +15 na 32stale nigdy na zasilaniu jeszcze +35st nie wiedziałemPrzy mrozach jak -16st chodziło na zasilaniu +33-34 przy mrozi np:-7st na zasilaniu +32st
tak mniej więcej do -12st-13st w nocy i -4-5st w dzień grzeje mi to dom do 23,2-23,4st 100% w taniej taryfie (12h/doba razem z CWU). Od wczoraj już grzeję tylko w taniej.Przez 3 czy 4 dni jak w nocy miałem od 14-16st i w dzień od -7 do nawet-11st to dołożyłem termostatem 3-4h grzania w dzień. Temperatura była ok 22,8st ale dzięki temu, że w dzień grzałem 6h od godz. 13.00-19.00 to komfort był taki sam jakbym miał 23,2st.
Na te duże mrozy zmieniłem tylko na sterowniku rekuperatora nawiew z 25% na 15% w nocy i z 40% na 25% w dzień. A w nocy od 23.00-4.00 i w dzień jak Nas nie ma od 8.00-12.00 mam rekuperator na 0. Dla Nas 3 w domu z dzieckiem i reku 400m3 w zupełności to starcza bo i tak żona wietrzy dom jak jest powyżej 0st..

obciązenie

brak komentarzy
Czy grzałka pompy i zasikanie sprężarki “wiszą” na tym jednym zabezpieczeniu?
Jaka była temperatura?sciagnałem dzis inna instrukcje do niego i juz troche jarze ale mam pytanie. napisałes ze przy programowaniu słoneczko oznacza ze grzejesz a kssiezyc nie. W instrukcji jest to oznaczone jako temperatura komfortowa i ekonomiczna. I tak dajmy na to ze komfort u mnie to 22,5 a ekonom to 21. Rozumiem ze jak np ustawie
6.00-8.00 komfort
8.00-12.00 ekonomWciąż czekam na Toshibe Estie 8kW i z tego oczekiwania zacząłem rozważać alternatywy. Mam na tapecie wspomnianego Dimplexa model LAK 9IMR. Dla mnie ta firma to abstrakcja, ale zanim zacząłem czytać o pompach, takie firmy jak Daikin czy Atlantic rodziły raczej orientalne skojarzenia  Instalator już inna firma, Ekoryniec – może ktoś zna i może coś powiedzieć?
Macie jakieś doświadczenia, z tymi pompami? Z tego co porównywałem COP zgodnie z normą 14511 obie są porównywalne, choć w Dimplex są dwie wartości – COP przy optymalnym i maksymalnym obciążeniu. Do porównania przyjąłem to mniej korzystne czyli przy maksymalnym obciążeniu.
12.00-22.00 komfort
22.00-6.00 ekonom
to pompa w godzinach komfortu utrzymywac bedzie 22,5st a po przejsciu do ekonoma pozwoli aby spadla do 21st. jesli natomiast spadnie mocniej to pompa zalaczy sie aby dogrzac do 21? Dobrze rozumuję? Całe zasilanie pompy jest na jednym bezpieczniku.
Wczoraj było ok -13stC,
Wcześniej dochodziło do -19stC i śmigało jak ta lala.9 kW zasilany jest dwoma odrębnymi wejściami, które powinny być osobno zabezpieczone. Najczęściej zasila się je z odrębnych faz, by nie przeciążać układu elektrycznego.
Nie chcę wierzyć, że oba przyłącza ( 3 x 4 mm2 instalator podpiął pod jedno zabezpieczenie.
Jeśli tak, wezwij elektryka niech Ci to przerobi.
Dzisiaj odszranianie przebiegło bez problemu (ale zmniejszyłem temperaturę na 36stC, )
Moja pompa jest jednofazowa, czy można wtedy klimatyzacja Warszawa rozdzielić zasilanie sprężarki i grzałki na dwie różne fazy?
Czy zrobić osobne zabezpieczenia na jednej fazie?
Bez obaw sam nie będę robił, wolę się przygotować do rozmowy z moim serwisantem/instalatorem.
Wcześniej miałem wątpliwości co do zastosowanego zaworu trójdrożnego. Okazały się słuszne , obecnie jestem po wymianie tego zaworu i jest OK
Możliwe, że bezpiecznik podczas rozruchu po odszranianiu został przeciążony. Sama sprężarka może wówczas wziąć prąd o natężeniu ponad 25 A. Dodaj do tego 3 kW grzałki.

Czy grzałka pompy i zasikanie sprężarki “wiszą” na tym jednym zabezpieczeniu?Jaka była temperatura?
Możliwe, że bezpiecznik podczas rozruchu po odszranianiu został przeciążony. Sama sprężarka może wówczas wziąć prąd o natężeniu ponad 25 A. Dodaj do tego 3 kW grzałki.