klimatyzacja wentylacja

Wzucę zdjęcie nagrzewnic od Beretty II-F która została wymontowana a obok leży moja po remoncie.Przypadek można powiedzieć uratował życie ludzkie,ponieważ zawołano mnie do jakiegoś pierdołu a ogień wychodził w całości poza komorę spalania.Budynek z czasów okrągłego stołu,wynajmowany trzem rodzinom (piwnica,parter,piętro)W piwnicy(tam wisi kocioł) akurat lokator wyprowadził się i stało puste. W tym przypadku (skoro Kol.Mirrzo był i ludzie żyją) system działa i ma się dobrze,(jeszcze) Dom buduje kobieta a instalacją elektryczną zajął się mąż któremu polecono dobrego elektryka po okazyjnej cenie. Wracając do komina z plastiku. Jest to jak najbardziej prawidłowe rozwiązanie. Idea kotła kondensacyjnego jest taka, żeby odzyskiwać ciepło ze spalin i się odzyskuje. Spaliny mają temp. 30-60 stopni, zatem nic się nie spali. Poza tym każdy kocioł kondensacyjny ma ograniczenie pracy poprzez czujnik STB na 95 st.C
Pralka automatyczna również wywala wodę o takiej temperaturze i nic się nie dzieje, prawda?
To co ważne na tej fotce, to układ wylotu spalin z kotła.
To szare przy rozdzielni to podobno system alarmowy. Na szczęście ja ułożyłem swój.
Dom podobno nie na sprzedaż tylko dla siebie.
Zapomniałem dodać, iż instalator przewidział klawiaturę do alarmu na glifie drzwi wejściowych na wysokości około 1 metra.
Wszystkie wyłączniki po wylewce są na wysokości około 70 – 80 cm nad posadzką mierząc.
Okazuje się że oryginalne rury wytrzymują sporo ponad 100 st.C a spaliny normalnie takiej temp.nie mają.Nie żebym bronił takie schematy,ale jak widać działa.Jak wiele odprowadzeń ze spiro przy otwartej komorze.To że przepisy się zmieniły nie oznacza niczego.I tak do dzisiaj mało kto posiada wkład kominowy ale słyszał że powinien go mieć.Pytają dlaczego?
Dużo wody w Wiśle przepłynie zanim wszyscy zrozumieją o co chodzi i nie będzie czego tu dodawać.

Tagi: ciepło, komin

admin  16 gru Bez kategorii